piernikowe babeczki

Święta? Tak już zaraz, trzeba się przygotować na psychiczne obżarstwo. Boję się? Tak. Nie zmienia to faktu, że jestem głodna na samą myśl o świątecznych smakołykach. Ustaliłam, że zajmę się łakociami na te dni i pierogami, przynajmniej w tym będę mogła mieć mój własny udział, i nic nie będzie "dotłuszczone" jak lubi to robić specjalnie dla mnie moja babcia... Raz ją nakryłam na dodawaniu pół paczki masła do buraczków, żeby tylko były bardziej tłuste i kaloryczne, po co?  Na pewno nie dla lepszego smaku... I od tamtej pory nie ufam jedzeniu zrobionemu przez babuszkę :)

Tak czy siak dziś świąteczne babeczki z pomysłu: http://www.dusiowakuchnia.pl/2012/12/muffinki-piernikowe.html strasznie mi się spodobały więc postanowiłam zobaczyć, czy mi wyjdą. I wyszły :)

Składniki:

2 szklanki mąki

0,5 szklanki cukru

2 łyżki płynnego miodu

2 łyżeczki proszku do pieczenia

1 szklanka mleka

1/3 szklanki oleju

jajko

1 łyżka przyprawy korzennej Dr. Oetker

łyżeczka kakao

W jednej misce łączymy składniki suche: mąkę, cukier, proszek, przyprawę korzenną i kakao.

W drugiej misce mokre składniki: mleko, miód, olej i jajko.

Zawartość dwóch misek łączymy ze sobą, mieszając mikserem.

Przekładamy do formy i nalewamy do 3/4 wysokości papilotki.

Pieczemy 25 minut w temp. 180st.C.

Smacznego :)