
A oto zupa cebulowa ! Zawsze wydawało mi się, że jak zupa cebulowa może być smaczna? Jednak może ! I teraz oficjalnie jest jedną z moich ulubionych zup :)
Składniki:
- 1 cebula (duża )
- 500 ml bulionu warzywnego ( lub kostka )
- ząbek czosnku
- pół szklanki wytrawnego wina
- sól, pieprz, majeranek
- ewentualnie łyżeczka mąki ziemniaczanej
- łyżeczka oliwy
- ser żółty
Przygotowanie:
Cebulkę podsmażamy na łyżeczce oliwy z oliwek, w osobnym garnku gotujemy bulion. Następnie usmażoną cebulkę wrzucamy do bulionu dodajemy ząbek czosnku sól pieprz oraz troszkę majeranku. Gotujemy przez około 5 minut i dodajemy wino. Całość gotujemy około 10 minut. Na koniec blendujemy naszą zupę na gładki krem. Jeżeli jest zbyt rzadka krem odstawiamy jeszcze raz na ogień gotujemy i dodajemy łyżeczkę mąki ziemniaczanej rozpuszczonej w małej ilości wody lub naszej zupy. Podajemy z żółtym serem.
Smacznego :)
Sama od jakiegoś czasu staram się przemóc i zrobić tę zupę, ale nie bardzo mnie do niej ciągnie. Po Twoim poleceniu może w końcu się zabiorę, bo wygląda całkiem apetycznie ;).
OdpowiedzUsuńZrobiłaś mi na nią apetyt. Mało rzeczy rozgrzewa mnie tak mocno jak ta zupa...
OdpowiedzUsuńnie przypominaj mi tego cukierka proszę, bo do tej pory skręca mnie w żołądku ;]
OdpowiedzUsuńCebulową jadłam, o zgrozo, tylko instant i więcej tego błędu nie popełnię!
Oj, moze. Zwlaszcza jesienia, kiedy chce sie czegos rozgrzewajacego...
OdpowiedzUsuńcebulowo ... smacznie ,lubię takie rozgrzewające zupki ;D
OdpowiedzUsuńmasz świetną figurę ! hm, zaczynam więcej ćwiczyć, zmotywowałaś mnie :D
OdpowiedzUsuń4 miesiące starań ? możesz powiedzieć coś więcej, odchudzałaś się, biegałaś.. ?
podziwiam.
ps. uwieeelbiam Twojego bloga. kolejna w kolejności do zrobienia jest pizza z Twojego przepisu. również dla ukochanego. mam nadzieję, że i jemu będzie smakowała :)
pozdrawiam,
Paula
tak, widziałam twoje zdjecia z wakacji, figute masz boska, moglabys zdradzic ile wazysz i przy jakim wzroscie i jak sie odchudzalas, ze osiagnles taka wage? :D
UsuńZ takimi pytaniami piszcie do mnie na maila chętnie odpowiem i podyskutuje :) AleksandraBanasiakk@gmail.com
Usuńczuję ten zapach :D !
OdpowiedzUsuńale mam na nią ochotę... szykuje się gotowanie xd
OdpowiedzUsuńA ja ciągle mam ją jescze na liście do zrobienia ;p
OdpowiedzUsuńzrobię, zrobię :) myślałam, że więcej cebuli się daje :P
OdpowiedzUsuńulubiona! Dawno nie jadłem, dzięki za przypomnienie :)
OdpowiedzUsuń