
Przyznam się bez bicia, że poszłam na łatwiznę i użyłam specjalnej przyprawy do grzanego wina. Niestety jedynie to miałam w domu pod ręką, więc skorzystałam. Nie żałuję ! Wyszło pyszne cudo, które leczy ;o Tak to nie żart. Przeziębiłam się tak jak większość osób o tej porze roku. Katar do pasa, bolące gardło, ból głowy, gorączka... Leczyłam się polopirynami, aspirynami, witaminami C i NIC... Z tego względu wpadłam na pomysł, że można spróbować bardziej domowych sposobów. Zaczęłam od mleka z miodem a skończyłam na grzanym winie, które mnie porządnie rozgrzało <3
Składniki: ( na dwa kubeczki )
- pół butelki pół słodkiego wina ( ja miałam domowe własnej roboty, mocne jak cholera )
- łyżeczka
przyprawy korzennej
- łyżeczka miodu
Przygotowanie:
Wino wlewamy do garnuszka i podgrzewamy. Dodajemy przyprawę oraz miód. Gotujemy całość przez minutkę, do rozpuszczenia miodu :) Rozkoszujemy się pysznym smakiem, który nas rozgrzewa i wyciąga przeziębienie :)
ooo, porywam kubeczek! ^^
OdpowiedzUsuńNoo, tak to się można leczyć :D
OdpowiedzUsuńCóż za kuracja zdrowotna :D
OdpowiedzUsuńAle działa !
UsuńCiekawy przepis muszę wypróbować ;-)
OdpowiedzUsuńna przeziębienie nic lepszego od grzańca nie ma ;)
OdpowiedzUsuń