Szał pieczenia przeróżnych przysmaków mnie opętał. Dzień bez wypieku dniem straconym a raczej noc, bo najlepiej piecze się przecież w nocy :) Wczoraj o 1 powstały wspaniałe muffinki pomarańczowe z lukrem.
Znacie sprawdzone przepisy na jakieś smakowite słodkości?
Składniki:
- 2 szklanki mąki
- 2/3 szklanki cukru
- 3 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1/4 szklanki mleka
- 1 jajko
- 1/2 szklanki oleju
- sok z dwóch pomarańczy
- skórka otarta z dwóch pomarańczy
- cukier+sok z pomarańczy na lukier
Przygotowanie:
Banalnie proste, łączymy suche składniki i skórkę pomarańczową w misce zaś w osobnej mokre. Do suchych dodajemy płyny ciągle miksując. Przelewamy do papilotek, pieczemy 20 min w temperaturze 190 stopni. Zdobimy lukrem.
Smacznego :)
Jak ja uwielbiam klimat Twoich zdjęć:) I przepis na takie muffinki kradne, bo te pomarańczowe są jednymi z moich ulubionych, gdzieś obok cytrynowych:)
OdpowiedzUsuńPomarańczowe? O :) Muszą być pyszne! Upiekę na pewno :)
OdpowiedzUsuńmuffiny z nutką pomarańczy? podoba mi się ten pomysł! a skoro już tak pieczesz to podeślij mi pare muffinek ;D
OdpowiedzUsuńWidać, że Twoją pasją jest fotografia, bo zdjęcia są śliczne i w pełni oddają smak tych muffinek :)
OdpowiedzUsuńAle ładny kolorek :) A i smak mi odpowiada. Pomarańcze, mandarynki... To mi się już z zimą kojarzy, ale nie wybiegam w przyszłość.
OdpowiedzUsuńmuffiny nieziemskie :D
OdpowiedzUsuńa co do bluzy to pewnie ze tak! pisalam maila ale nie poszedl- chyba podalas zly adres, ;)
wczoraj też piekłam muffiny :) pyyyyyycha!
OdpowiedzUsuńZrządzeniem losu u mnie na blogu prawie identyczne muffiny - najwyraźniej tego samego nam trzeba! Śliczne zdjęcia. Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńZapomnialam o jajku mam nadzieje ze cos wyjdzie:-/
OdpowiedzUsuńNa pewno je zrobię :D Wczoraj robiłam bananowe z nutella :D
OdpowiedzUsuń