czwartek, 26 września 2013

Kasza jaglana z tuńczykiem i świeżymi pomidorami

Niestety choroba dopadła także mnie. W taką pogodę, przeskok temperatur i jesienną aurę było to do przewidzenia ale nie myślałam, że aż w takim stopniu. Druga noc z rzędu nieprzespana, dziś gorączka przewyższyła 39 stopni i jedyne co mnie czeka to lekarz, do którego cud jest się dostać.
Poza dolegliwościami chorobowymi typu ból głowy, gardła, katar, kaszel, nie moc ruszania się z bólu kości wiecie nad czym najbardziej ubolewam? 
Brak smaku! Nieważne co zjem to i tak mało czuję :(
A tym czasem coś na ciepło
Składniki:
- 20g kaszy jaglanej
- 2 duże pomidory
- 2 łyżki koncentratu pomidorowego
- 100g tuńczyka w zalewie
- oregano
- sól
- pieprz
- sos sojowy

Przygotowanie:
Kaszę gotujemy w szklance wody przez około 20 minut. Pomidory kroimy w kostkę i dodajemy na patelnie aby się poddusiły i zmiękły, następnie dokładamy tuńczyka oraz koncentrat pomidorowy i przyprawy. Ugotowaną kaszę również wkładamy na patelnie z pomidorami i tuńczykiem (podlewamy sosem sojowym) gotujemy wszystko jeszcze przez 5 min. Na wyłożoną porcję możemy wlać jeszcze troszkę sosu sojowego dla smaku.
Smacznego :)

10 komentarzy:

  1. tuńczyk jest, pomidory są, podoba mi się! :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe połączenie, w sam raz na obiadek :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Co się z Wami dzieje! Prawie każda blogerka chora, jakieś nieostrożne jesteście, tracicie czas na chorowanie, a czasami wystarczy o siebie bardziej zadbać, o!:) Życzę wiele zdrówka, muaaa:*

    a teraz do rzeczy: brak smaku w chorobie to koszmar jest... za to później jak człowiek zdrowieje, jak wszystko cudownie smakuje!:)

    OdpowiedzUsuń
  4. wygląda apetycznie, ale niestety nie znoszę tuńczyka :)

    OdpowiedzUsuń
  5. tak jaglanki jeszcze nie przyrządzałam i w sumie chyba na to bym nie wpadła, teraz już wiem że warto spróbować :)
    zdrowiej, odpoczywaj ;*

    OdpowiedzUsuń
  6. kurczę,próbowałam już tuńczyka w wersji 'na ciepło' na kilka sposobów i jakoś do mnie nie przemawia.wolę tradycyjnie,na kanapki,z cebulką :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tuńczyka to kocham pod każdą postacią :) Więc i to danie również!

    OdpowiedzUsuń
  8. świetne połączenie. muszę spróbować kiedyś zrobić taką jaglankę ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ciekawy pomysł na 'zagospodarowanie' tuńczyka :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Tego mi było trzeba! Idealny szybki obiad!

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...