Wiem, że z systematycznością jest u mnie kiepsko. Wczoraj robiąc śniadanie uświadomiłam sobie, że mimo to za nic w świecie nie mogłabym porzucić bloga! Dlatego znów jestem z dawką zdjęć i kilku smacznych przepisów. Wakacje trwają, a natężenie ich jest coraz większe. Wyjazdy, jeziorka, plażowanie, pracowanie, odpoczywanie, gotowanie, opijanie, obijanie, mamrotanie i zabawianie, opalanie, idealne określenia podsumowujące ten czas. Ma ktoś ochotę na lekkie śniadanie?
Składniki:
- jagody
- brzoskwinia
- truskawki
- wiśnie
- daktyle
- granola czekoladowa
- chipsy bananowe
- pistacje
- MASŁO ORZECHOWE
Przygotowanie:
Kroimy, mieszamy i zajadamy łyżeczką wysmarowaną masłem orzechowym :)
A tym czasem kilka migawek z tego cudownie spędzonego czasu.
lubię przeglądać twoje migawki i zawsze kojarzysz mi się z miseczkami pełnymi owoców i oczywiście łychą masła orzechowego :D dobrze, że jesteś znowu :)
OdpowiedzUsuńIdealnie lekkie śniadanie!
OdpowiedzUsuńCzekam na przepisy i cieszę się, że o blogu nie zapomniałaś ;)
ps. Jaka z Ciebie chudzinka! *.*
Slicznie wygladasz, ale mam nadzieje, ze Twoja chudosc nie jest spowodowana chorobą.. :(
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zycze Ci udanych kontynuacji wakacji ;)