Składniki:
- 250g mąki
- 2 jajka
- 125 ml mleka
- 1/4 szklanki oleju
- 2 łyżeczki proszku do pieczenia
- szczypta soli
- kilka kropel ekstraktu waniliowego
- maliny
- około 6 łyżek cukru pudru
- 2 łyżki syropu malinowego
- łyżka soku z cytryny
Przygotowanie:
Nagrzewamy piekarnik do 180 stopni. Łączymy w misce suche składniki mąkę, proszek, cukier, sól. Następnie dodajemy olej, mleko i jajka dokładnie miksując całość na jednolitą masę. Wypełniamy ciastem papilotki do około 3/4 wysokości i wkładamy do środka 3 lub 4 malinki przykrywając "kapką" ciasta. Pieczemy 20 minut.
Aby przygotować lukier wsypujemy do garnuszka cukier puder, syrop oraz sok z cytryny dokładnie mieszamy jednocześnie podgrzewając masę, jeśli uzyskamy odpowiednią konsystencję polewamy upieczone muffinki.
Smacznego :)
Wyglądają na bardzo mięciutkie, najlepsze! :) No i bez dodatku jajka, czyli takie wegańskie, gdyby zamienić mleko na sojowe, a ja bardzo lubię takie pomysły :)
OdpowiedzUsuńmają jajko :D, a mleka ja użyłam sojowego light alpro :D
Usuńz dnia na dzień zachywcasz słodki pysznościami, z malinkami na pewno smacznie i ślicznie wyglądają *-*
OdpowiedzUsuńmiłego dnia ;* !
dziękuję :*
UsuńBardzo apetycznie :>
OdpowiedzUsuńApetycznie wyglądające babeczki, choć do malinowych muffin i tak nie trzeba mnie wcale przekonywać :)
OdpowiedzUsuńJak pysznie wyglądają *.*
OdpowiedzUsuńCuda! Wyglądają jak z obrazka :)
OdpowiedzUsuńom nom nom,czyżby zrobione dla swoje mężczyzny?S.K :)
OdpowiedzUsuńteż :D
UsuńSama nie wiem, co ładniejsze: babeczki czy zdjęcia. Ale że zdjęcia oddają urok, nie mam wątpliwości, że same muffiny są cudownie delikatnie;)
OdpowiedzUsuńi jedno i drugie:) tak ci powiem ;p
UsuńCześć :)
OdpowiedzUsuńChciałabym Cię zaprosić do udziału w dietetycznym konkursie z okazji urodzin mojego bloga :) http://redandpale.blox.pl/2013/07/Konkurs-6-te-urodziny-bloga.html
pozdrawiam :)
Daria