niedziela, 17 marca 2013

Wieczorne pieczenie i wielka wyżerka :)

Cichy zimny wieczór, nuda w powietrzu i ciągła myśl o tym jak zrobić żeby było lepiej. Wiele analiz rodzących się w głowie tylko z przyczyny nic nie robienia. Postanowiłam przerwać tę passę i przełamać swoje wielkie lenistwo, które namnożyło się przez kilka ostatnich dni. Moment, chwila, impuls i już za 15 min byłam u babci, która zaczynała robić szarlotkę. Bezczynność nawet wtedy skłoniła mnie do wzięcia się za pyszne ciasto czekoladowe, którego moja babcia jeszcze nie próbowała. Wyjęłam wszystkie składniki i zaczęłam swoje wieczorne pieczenie z weną jakiej jeszcze nigdy nie miałam ! Pewnie dlatego wyszło lepsze niż dotychczas :)

Składniki:

na ciasto:
- 1 szklanka mąki
- 1 szklanka cukru
- 200g masła
- 4 jajka
- 1,5 łyżeczki proszku do pieczenia
- 100g gorzkiej czekolady

na polewę
- tabliczka gorzkiej czekolady
- około pół szklanki mleka
- 3 łyżki masła

Przygotowanie:
Masło roztapiamy w garnuszku wraz z czekoladą. Białka oddzielamy od żółtek i ubijamy na sztywną pianę do której dodajemy cukier i znów ubijamy do połączenia się składników. Do żółtek dodajemy ostudzone masło z czekoladą i miksujemy około 3 minut, następnie dodajemy przesianą mąkę i znów miksujemy ( masa może mieć grudki ) Do "grudek" dodajemy ubite białka z cukrem i miksujemy tak aby wszystkie składniki dokładnie się połączyły. Ciasto wylewamy do tortownicy wysmarowanej masłem i wysypanej bułką tartą, wkładamy do piekarnika nagrzanego do 180 stopni na 55 min. Gdy ciasto się upiecze ( powinno być nieforemnie wysokie ) odcinamy nożem górną warstwę (jest ona chrupka) aby zrównać ciasto. Następnie kruszymy drobno w palcach odcięty kawałek i sypiemy go na wierzch. 
Teraz bierzemy się za polewę
Czekoladę roztapiamy w kąpieli wodnej wraz z masłem i kilkoma łyżkami mleka, mieszamy całość gdy wszystko się rozpuści i dodajemy resztę mleka czekając aż połączy się dokładnie z czekoladą i stworzy się z niego płynna masa. Gotową ciepłą polewę wylewamy na pokruszony wierzch ciasta mieszając go delikatnie tak aby "wszedł w ciasto" na sam koniec wylewamy resztę polewy aby ładnie wyrównała i przykryła całość 
Gotowe !



W takiej pozycji lubię robić coś przy kuchni :D 
Takie moje małe skrzywienie a wbrew pozorom wygodne !
 Wypiek babci <3
A na drugi dzień wielka wyżerka !! :)

18 komentarzy:

  1. zarówno wypiek babci jak i twój są świetne !! pięknie ci wyszło to ciacho, a babcia pewnie robi mistrzowską szarlotkę ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. To się nazywa boskie ciacho! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ładna dziewczyna z Ciebie:)

    Podobnie jak Twój wypiek, wygląda obłędnie! Nie ujmując oczywiście uroku babcinej szarlotce... ^^

    OdpowiedzUsuń
  4. jak utrzymujesz wage przy takich ciastach :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wyrzyguje po zjedzeniu

      Usuń
    2. Daruj sobie takie komentarze.

      Usuń
    3. Jem je raczej sporadycznie i "od święta" przy czym zaczęłam biegać i pływać więc dodatkowe kalorie spalam :)

      Usuń
  5. Kuchenna joga? W to mi graj :)
    A ciacho szalenie efektowne!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie tak ! Taka forma jogi najbardziej mi odpowiada :D

      Usuń
  6. Przepraszam, że pytam, ale czy jesz 'normalnie' czy też musisz się trochę ograniczać żeby utrzymać sylwetkę?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ograniczam się do regularności, teraz 3 posiłki o stałych porach, zielona herbata i dużo dużo wody niegazowanej :)

      Usuń
    2. Ojej, ja bym nie wytrzymała jedzenia tylko trzech posiłków...

      Usuń
  7. niebywałe! ze mnie się wszyscy śmieją że ZAWSZE gotuję w tej pozycji, a tu takie zdziwienie że to nie ja jedyna! :)

    OdpowiedzUsuń
  8. To ciacho to taki niemal tort, wygląda niesamowicie :)
    A skarpetki masz szałowe :)

    OdpowiedzUsuń
  9. JA TEZ JA TEZ ! JA TEZ TAK SMIESZNIE STOJE ! HAHA

    niedawno zaczelam prowadzic bloga, dodaje cie do moich inspiracji na blogu :) i zapraaszam do siebie.

    http://pastawithapplepie.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  10. czekoladowe ciacho wygląda smaczniutko

    OdpowiedzUsuń
  11. Muszę Ci napisać, że już od jakiegoś czasu przeglądam twojego bloga i nie mogę się na Ciebie napatrzeć! Jesteś śliczna! :)
    Albo taka fotogeniczna ;P

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...