Dużo na głowie, wyjazdy, na nic nie ma czasu nawet na gotowanie nie ma czasu ! Jestem tym wszystkim przerażona, jak coś się wali to już po całości, jedynie nadzieja ratuje i upływ czasu. Tak więc to co obiecałam fotki z wyjazdu, tematycznie bo prawie na każdej coś jemy albo pichcimy <3 jak patrze to aż mi ślinka cieknie.
POZDRAWIAM :)
Oł szit, jakie Wy chude ;D Gratulacje :))
OdpowiedzUsuńJedzonko widać smaczne, no a co najwazniejsze, widac, ze dobrze sie bawilyscie :)
Ależ z Ciebie chudzina! I jak przepyyysznie!
OdpowiedzUsuńchudziny ale niestety przez wakacje pewnie parę kilo pójdzie w górę i całe 4 miesiące starań pójdą w niepamięć :(
OdpowiedzUsuńta dziewczyna w bialej bluzce to Ty, tak?
OdpowiedzUsuńhttp://i48.tinypic.com/34odp2f.png
Nie mam zamiaru Cie obrazic, z gory mowie, ale ona przypomina mi bardzo kolezanke ze szpitala, ktora chorowala na anoreksje :( Mam nadzieje, ze ona (Ty? tak? nie?) nie ma problemow zdrowotnych? Pozdrawiam!
masz świetną figurę ! hm, zaczynam więcej ćwiczyć, zmotywowałaś mnie :D
OdpowiedzUsuń4 miesiące starań ? możesz powiedzieć coś więcej, odchudzałaś się, biegałaś.. ?
podziwiam.
ps. uwieeelbiam Twojego bloga. kolejna w kolejności do zrobienia jest pizza z Twojego przepisu. również dla ukochanego. mam nadzieję, że i jemu będzie smakowała :)
pozdrawiam,
Paula