Zrobione specjalnie dla Sylwii na miły wieczór. Towarzyszyło nam winko i brownie <3
- 300g czekolady gorzkiej
- 200g masła
- 200 cukru
- 3 jajka
-75g mąki
- 3 łyżeczki naturalnego kakao
- pół łyżeczki proszku do pieczenia
Przygotowanie:
Czekoladę rozpuszczamy w kąpieli wodnej wraz z masłem. W misce ubijamy na bardzo wysokich obrotach jajka tak aby powstała gęsta lekka masa, do niej dodajemy cukier i dalej ubijamy. Nie przerywajac cienką strużką wlewamy rozpuszczoną czekoladę z masłem (musi troszkę ostygnąć). Na koniec przesiewamy mąkę, wraz z kakao i proszkiem. Ubijamy jeszcze kilka minut i możemy przelać ciasto na blaszkę. Pieczemy około 30 minut w 190 stopniach.
No z takim ciastem, wieczór był na pewno udany ;)
OdpowiedzUsuńJa Cię!!! pijaczki!
OdpowiedzUsuńBasia.
ale pychotka!
OdpowiedzUsuńJeszcze się nie pokusiłam o zrobienie brownie, ale mam już kilka wariacji smakowych w zanadrzu, więc mam nadzieję że szybko się skuszę! Twoje wygląda obłędnie, idealne!
OdpowiedzUsuńWOW, wygląda na prawdzie, wilgotne, mocno czekoladowe brownie, nawet o tej porze bym się na nie skusiła :-)
OdpowiedzUsuńCudnie wilgotne w srodku - idealne <3
OdpowiedzUsuńSłonik życzy smacznego i gorąco pozdrawia! :)
OdpowiedzUsuńbardzo przyjemnie spędza się czas na Twoim blogu, przeglądam te smakołyki i od razu robię się głodna :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńJuz wiem, ze uzależnie sie od Twoich zdjęć deserow :) moim ulubionym ciastkiem jest napoleaonka. Masz jakis pomysł żeby przyrządzic napoleonke w swoim cudownym i kreatywnym stylu ? :) pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńoł maj!! jestem na Twoim blogu :D a ciasto było takie pyszne,że chyba 3 kawałki na RAZ zjadłam.i żałuję ,że zapomniałam wziąć do domu. PS dzięki za pokazanie mojego niewyjściowego ryja <3 SYLWIA
OdpowiedzUsuń