niedziela, 26 stycznia 2014

Pieczone warzywa na ostro

W tak mroźne trzeba się rozgrzać, pomagają w tym chociażby ciepłe obiadki. Dziś pieczone warzywa na ostro.
Składniki (ilości dowolne):
- marchew
- seler
- papryka
- cukinia
- ostra i słodka papryka (przyprawa)
- zioła prowansalskie
- kostka rosołowa
- 3 łyżki wody przegotowanej
- sos sojowy
- pestki słonecznika i dyni

Przygotowanie:
Warzywa kroimy w paseczki ewentualnie kostkę. W 3 łyżkach ciepłej wody rozpuszczamy kostkę rosołową i oblewamy nią warzywa przyprawiając słodką i ostra papryką oraz ziołami prowansalskimi. Pieczemy na blaszce około 30 min w temperaturze 200 stopni. Pestki słonecznika i dyni prażymy na suchej patelni posypując gotowe warzywa wyjęte z piekarnika. Ewentualnie przygotowane danie doprawiamy sosem sojowym.
Smacznego :)

14 komentarzy:

  1. na ostro? to zdecydowanie coś dla mnie! co chwila dodaje do warzyw czy chilli czy też ostrą paprykę, czosnek albo curry - generalnie to moje ulubione przyprawy do wytrawnych dań :) rozgrzewa, czasami aż do łez :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Kocham warzywa pieczone, a jeszcze bardziej na patelni. Do tego trochę soli, ale himalajskiej i bomba dla zdrowia :]

    OdpowiedzUsuń
  3. Przepadam za warzywami, mogłabym się nimi żywić codziennie - co prawdę mówiąc czynię... - nie znaczy to oczywiście, że mogłabym zrezygnować dla nich z mięsa, ale... nieważne!
    Ważne, że pieczone i na ostro... to brzmi bajecznie pysznie;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wygląda smakowicie, kradnę przepis ;)

    Zapraszam do mnie ;*
    http://diamond-life-healthly.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  5. bardzo pyszne wygląda;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Tak jeszcze nie robilam :) trzeba sprobowac :) pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. to jest twoj caly obiad?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimie, niektórzy mają zapotrzebowanie 1000kcal, więc tyle jedzą na obiad :) Współczuję, no ale każdy je tyle ile chce. :)

      Usuń
    2. Tak 1000 kcal to jest bardzo restrykcyjna dieta na odchudzanie (nie mylic z wyniszczającą) wiec nie chrzań ze niektorzy maja takie zapotrzebowanie. No ale fakt ludzie z zaburzeniami odżywiania maja zaburzenia postrzegania rzeczywistości i jest to naukowo udowodnione

      Usuń
    3. 'Każdy je tyle ile chce i co chce' na tym bym skończyła. Inni niech nazywają to jak chcą.

      Usuń
    4. Sam nie chrzan. Jak ktos ma spowolniony metabolizm tak jak autorka, to tyle jej wystarczy wiec nie jest to dla niej dieta restrykcyjna i sie najada. Czep sie tramwaju.

      Usuń
    5. Można przecież zjeść 4 albo 5 takich obiadków :)

      Usuń
  8. Nasza książka kucharska czeka na takie przepisy! Zapraszamy serdecznie. https://www.facebook.com/layman.meble/photos/a.1689873661247779.1073741830.1687658101469335/1811361385765672/?type=3&theater

    OdpowiedzUsuń

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...